LPG jako gaz nośny do kosmetyków

Płynny propan-butan, kojarzony głównie pod nazwą LPG, jest surowcem znanym przede wszystkim kierowcom posiadającym instalacje gazowe w swoich samochodach. LPG jest też często wykorzystywane jako paliwo w wielu procesach przemysłowych, surowiec służący do ogrzewania domów, a także jako nośnik energii w turystycznych butlach gazowych. Ale nie każdy wie, że LPG jest też gazem nośnym stosowanym do kosmetyków.

Co dokładnie określa się mianem LPG?

LPG jest skrótem od zbitki słów „liquefied petroleum gas” pochodzącej z języka angielskiego, która tam tłumaczy się jako „skroplony gaz petrochemiczny”. Nazwa ta jednak nie jest w pełni dokładna, ponieważ LPG to de facto mieszanina gazów węglowodorowych i ropopochodnych. Mieszaniną to jest zazwyczaj butan oraz propan. Uzyskuje się ją przeważnie przy rafinacji ropy naftowej lub podczas uruchamiania odwiertu gazu ziemnego.

LPG to gaz bardzo kaloryczny, który jest przechowywany w formie płynnej w szczelnych zbiornikach z podwyższonym ciśnieniem. Dlatego też w powszechnym języku skrótu LPG używa się po prostu do nazywania gazu płynnego.

Do czego wykorzystywany jest LPG w kosmetykach?

LPG rzeczywiście pełni funkcję gazu nośnego w kosmetykach. A ściślej mówiąc jest wykorzystywany do produkcji kosmetyków w aerozolach, po to by móc spryskiwać określone miejsca zawartym w pojemniku dezodorantem. Aerozole to układy koloidalne, w których ośrodkiem rozpraszającym jest właśnie gaz. LPG umożliwia więc rozpylanie kosmetyku znajdującego się w stanie ciekłym.

Jest zatem surowcem bardzo przydatnym i funkcjonalnym nie tylko jako paliwo do samochodów, jak LPG sprzedawane przez dostawcę gazu Gal-Gaz, ale również sektor kosmetyczny nie mógłby się bez niego obyć. Ponadto aerozole stosowane są w pożarnictwie do produkcji gaśnic oraz w farmaceutyce.

Czy LPG stosowany w kosmetykach jest bezpieczny?

Wiele osób zadaje sobie pytanie: czy za praktycznością LPG używanego w kosmetykach idzie również jego bezpieczeństwo? Otóż LPG w kosmetykach jest o wiele bezpieczniejszy dla środowiska i samych użytkowników niż stosowany w latach osiemdziesiątych freon. Problemy z pojawiającą się dziurą ozonową skłoniły producentów do zastąpienia go właśnie propan-butanem. Jednocześnie należy pamiętać, że LPG jest łatwopalny, dlatego nie można używać go w pobliżu ognia.